Kuchnia to dla mnie serce domu. Moja kuchnia jest mikroskopijnych rozmiarów. Nie mieści się w niej stół z prawdziwego zdarzenia, przy którym moglibyśmy jadać wspólne posiłki. Nie ma tu też miejsca na piękne witrynki, czy barek. Bardzo nad tym ubolewam. Dlatego też przy wyborze kolejnego mieszkania/domu będę upierała się przy dużej kuchni połączonej z salonem.
Ale do rzeczy. Z racji tego, że kuchnia jest maleńka, postawiliśmy sobie za cel: maksymalne wykorzystanie przestrzeni, biel i minimalizm. Stąd szafki do samego sufitu, białe kafelki i proste dodatki. Po 2 latach użytkowania, dużo bym tu zmieniła. W pierwszej kolejności usytuowanie zlewu, sam zlew i baterię. Marzy mi się też zmiana tapety.
Tymczasem zobaczcie jak kuchnia prezentuje się obecnie.
Dajcie znać w komentarzach, jak Wam się podoba.
Do następnego!
Małgosia
dom w kadrze 
Ojej, jak się cieszę, że tu trafiłam! Świetny blog i przepiękne zdjęcia.
Bardzo ładna kuchnia. Chyba oprócz imienia łączy nas również podobny gust. W mojej kuchni też są białe szafki do sufitu i drewniany blat 🙂 Szafki do sufitu to bardzo praktyczne rozwiązanie- nie ma kurzu na górnym piętrze szafek, do tego więcej miejsca do przechowywania.
PolubieniePolubienie
Dziękuje serdecznie! Bardzo mi miło. Zapraszam do odwiedzin:)
PolubieniePolubienie
U mnie w kuchni zamiast dużego stołu zrobiłam taki mini barek pod ścianą, fakt nie da się tam zjeść np. w 2, ale postawić coś to tak 🙂 Bardzo fajnie przemyślałaś tą kuchnie, zlew jak najbardziej tam powinien być, nie ma co zabierać dużo blatu roboczego.
PolubieniePolubienie
Dziękuję za uwagi 🙂 w takim razie jeszcze się zastanowię nad tym zlewem:)
PolubieniePolubienie
Kuchnia jest świetna! Podobną będę mieć za rok. Powiem tak obecnie mam dużżżżżżąąąąą i w ogóle mi się nie podoba, nie mam nic pod ręką, przestrzeń wydaje się pusta, duża i nijaka…. małe kuchnie wyglądają przytulnie, domowo i są bardzo praktyczne! To dziwne, ale moją kuchnię, która połączona jest z salonem ty pragniesz, a ja w nowym domku uparłam się przy malutkiej z zasuwanymi drzwiami do salonu… Kobiety lubią zmiany;)
Nie mogę się doczekać;)
PolubieniePolubienie
Naprawdę zdecydowałaś się na małą kuchnię? Hm:) może masz rację, że duże kuchnie nie mają takiego uroku. Ja bym zdecydowała się na taką średnią, w której mogłabym postawić stół.
PolubieniePolubienie
Mamy tę samą kuchnię 🙂 No i gust podobny, bo i ja planuję białe płytki, cegiełki oraz czarną ścianę w kuchni, ale dopiero w przyszłym roku.Podoba mi się u Ciebie, mogłabym mieć taką kuchnię jak Ty 😉 Pozdrawiam serdecznie:-)
PolubieniePolubienie
Ojej bardzo mi miło:) małe kuchnie są fajne:)
PolubieniePolubienie